Dlaczego Uganda nazywana jest Perłą Afryki?

Spis treści

• Historia Ugandy, czyli dlaczego została ona nazwana „Perłą Afryki”?
• Uganda współcześnie, czyli gwiazda safari
• Perła Afryki krajem licznych parków krajobrazowych

Lubisz podróżować? Szukasz miejsca na urlop? Marzysz o pobycie w miejscu, gdzie przeżyjesz niezapomniane chwile, otaczając się niesamowitymi widokami, roślinami i zwierzętami? Postaw na Ugandę! Dzięki wycieczce do tego kraju przeżyjesz prawdziwą afrykańską przygodę! Przeczytaj artykuł, a dowiesz się, dlaczego właśnie te rejony nazywane są „Perłą Afryki”. Sprawdź, jakie atrakcje czekają na Ciebie w Ugandzie!

Historia Ugandy, czyli dlaczego została ona nazwana „Perłą Afryki”?

Uganda została określona mianem „Perły Afryki” 50 lat temu. Był to moment, w którym utworzono nową niepodległą republikę. Szybkie tempo rozwoju gospodarczego, ustrój demokratyczny i malownicze parki narodowe były niewątpliwą chlubą Ugandy. To właśnie wycieczki do Ugandy pozwalały spędzić czas na safari, gdzie spotkanie z krokodylem w Nilu, przemierzenie szlaków słoni, odpoczynek przy wodospadzie lub łowieniu ryb był czymś normalnym. Co więcej, Uganda zyskała sławę hollywoodzką za sprawą filmu „Afrykańska Królowa”. Dobry okres w rozwoju tego państwa przerwał okres reżimu.

Przeczytaj również: Jak wybrać najlepsze biuro podróży dla swoich potrzeb?

Uganda współcześnie, czyli gwiazda safari

Życie w Ugandzie wraca do normy. Zaczęto odbudowywać gospodarkę, zatroszczono się o miejscową ludność, faunę i florę, co pozwoliło na nowo przyciągnąć turystów, m.in. dzięki wycieczkom Biura Podróży Łachmański Travel. O Ugandzie znów zaczęto mówić jak o wschodzącej gwieździe safari. Osobom wybierającym te rejony na wypoczynek można zaproponować spływy kajakowe, surfowanie i szusowanie odrzutową łodzią w dół rzek oraz skoki z bungee z dużej wysokości, a wszystko to blisko krokodyli i hipopotamów.

Perła Afryki krajem licznych parków krajobrazowych

Uganda zachwyca urozmaiconym krajobrazem. Uwagę przyciągają ośnieżone Góry Księżycowe, mało zaludniona część północnowschodnia, łącznie z rejonem jezior i las Bwindi, będący domem około połowy światowej populacji goryli górskich. Co więcej, las ten można pokonać jedynie pieszo. Park Narodowy Królowej Elżbiety to schronienie słoni, lwów, hipopotamów i innych większych ssaków. Przylatują tu ptaki, kierujące się w stronę Wielkich Rowów Afrykańskich. Z kolei w parku Kibale można spotkać aż 13 gatunków naczelnych, w tym szympansy. Zwierzęta preferujące wodne środowisko, np. krokodyle i hipopotamy znajdują się w parku Murchison Falls.